Po nocy spędzonej w barze na plaży, przyprowadziłam nieznajomego do domu na intensywny seks w łazience. Jego duży afrykański kutas zdominował mnie, a kulminacją był wypełniony kremem finał.
Po nocy picia w plażowym barze, przyprowadziłem z powrotem do siebie nieznajomego i uprawialiśmy intensywny seks w łazience.Napięcie było tak wysokie, że miałem wrażenie, że zaraz eksplodujemy.Jego wielki, czarny kutas pulsował pożądaniem, a ja nie mogłem oprzeć się pokusie, by wziąć go do ust.Dominował mnie, rozkazując, bym ssał jego twardego penisa, podczas gdy on pieprzył mnie od tyłu.To było porywające przeżycie, a ja znalazłem się błagający o więcej.Brał mnie w każdą dziurę, nie pozostawiając żadnej części mojego ciała nietkniętej.Jego wielkość i grubość rozciągały moje granice, a ja upajałem się każdą chwilą.Szczyt nadszedł, gdy wypełnił mnie swoją gorącą spermą, a ja ochoczo połykałem każdą kropelkę.To była noc, której nigdy nie zapomnę, noc czystej rozkoszy i satysfakcji.