Od tatusia pasierbica wpada na gorącą sesję. Jest piękna, słodka i ma dużą, soczystą dupę. Po trochę akcji w tyłek, robi mu głębokiego lodzika, zostawiając go zadowolonym i uśmiechniętym.
Po długim dniu w pracy jedyne, co skierowało mój umysł ku luzowi, to miałam się trochę zabawić z pasierbicą.Gdy weszłam do jej pokoju, czekała już na mnie, jej oczy błyszczały od psot.To był widok do oglądania, jej ciemne włosy kaskadowo schodziły po plecach, jej słodka twarz ozdobiona niewinnością młodości.Nie wytrzymałam i znalazłam się całując ją, nasze usta splotły się w namiętnym tańcu.Gdy się odsunęłam, zobaczyłam tęsknotę w jej oczach i wiedziałam, czego chce.Rozebrałam ją, odsłaniając jej piękną formę, jej duży tyłek na pełnym widoku.Zabrałam ją wtedy od tyłu, moje dłonie badały każdy centymetr jej ciała, gdy pieprzyłam ją mocno i głęboko.Widok jej na kolanach, usta wypełnione moim kutasem, był widokiem do oglądania.To był moment czystej rozkoszy, którą miałam pieścić bez końca.