Codziennie rozpoczynam poranną rutynę dziką jazdą, jego kutas zanurza się w moich ustach i odbycie, rozpalając przypływ adrenaliny mocniejszy niż kawa.
Rozpoczynam dzień gorącą sesją, która jest bardziej ożywcza niż jakakolwiek filiżanka kawy.Jego męskość jest pierwszą rzeczą, którą rozkoszuję, chętnie biorąc ją do ust i ciasnego tylnego wejścia.To preludium tworzy scenę dla dzikiego, ostrego grzmocenia, które zostawia mnie bez tchu.W miarę upływu dnia, przyciąga mnie jego silne, umięśnione ciało, pragnąc być przez niego po raz kolejny porwana.Mój niezaspokojony apetyt na niego jest wpisany w każdy mój ruch, od tego, jak rozchylam nogi, po prowokacyjną, brudną rozmowę, w którą się oddaję.Nie tylko chętny uczestnik; Jako oddany fan naszego cielesnego połączenia i nie mogę się doczekać tego, co nadejdzie.Więc, gdy słońce zachodzi, Im wyszedł i zadowolony, z niecierpliwością czekając na nasze kolejne spotkanie.