Moja pasierbica przyłapała mnie na dogadzaniu sobie, jej oczy szeroko otwarte.Szybko się zasłoniłem, ale zobaczyła mojego wielkiego kutasa.Jej matka dołączyła, podniecona tym widokiem.Zaprosiłem ją dołączyć, co doprowadziło do dzikiego trójkąta.
Kiedy tak od niechcenia wylegiwałem się na sofie, nie mogłem oprzeć się pokusie, by pogłaskać swojego masywnego kutasa.Gdy zacząłem się do niego dobierać, niespodziewanie weszła moja pasierbica, łapiąc mnie na gorącym uczynku.Jej twarz była obrazem szoku i podziwu, gdy brała na widok mojego monstrualnego członka.Nie mogłem nic poradzić, kontynuowałem, dreszcz bycia obserwowanym tylko podsycał moje pożądanie.Jej oczy wlepiały się w każdy mój ruch, oddech łapiący w jej gardle, gdy zbliżałem się do szczytowania.Napięcie było namacalne, pokój wypełniał się dźwiękiem naszego ciężkiego oddechu.A potem, po ostatnim pociągnięciu, uwolniłem całą swoją stłumioną żądzę, pokrywając ją gorącym ładunkiem na twarzy.Widok na niej był mieszanką obrzydzenia i podniecenia, jej ciało drżało z intensywnego doświadczenia.Co za dzika jazda!.